wtorek, 21 lipca 2015

• Wyprawa na Łużyce

Zakończyła się 6-dniowa wyprawa rowerowa w rejony południowo-zachodniej Polski,
z zahaczeniem o tereny Republiki Czeskiej i Niemiec. Uczestnicy, miedzy 10 a 15 lipca,odwiedzili między innymi szereg miast dolnośląskich i łużyckich: Chojnów, Bolesławiec, Lwówek Śląski, Lubomierz, Gryfów Śląski, Olszynę, Lubań, Leśną
i Zgorzelec, nie licząc dziesiątek wiosek i osiedli na tzw. terenach odzyskanych.
Wrażenie robiły obiekty historyczne: zamki Grodziec, Czocha, Frydland, pałace
w Brunach, Biedrzychowicach, Olszynie, Kościelniku k/Lubania, starannie odrestaurowane starówki Bolesławca, Lubomierza, Lwówka, Lubania, Leśnej, czeskiego Frydlandu, niemieckich Żytawy, Ostritz i Gorlitz i polskiego Zgorzelca, średniowiecze mury obronne, baszty, pozostałości po dawnej, piastowskiej świetności tych ziem. Pierwszy raz w historii członkowie Trek-Touru, w trakcie rowerowej wyprawy, odwiedzili trzy kraje. Przejechano ok. 360 km w górskich warunkach, często pod wiatr, chwilami
w deszczu. Uczestniczyły w niej 4 osoby: Mietek Stryczak, koledzy Włodek i Andrzej
z Sosnowca oraz Marek Jeremicz. Skład ten sam co ubiegłoroczny z wyprawy na Wał Pomorski. Trasę przygotował i poprowadził grupę kolega Marek Jeremicz. Miało to dla Marka sentymentalny, osobisty wydźwięk, ponieważ są to jego rodzinne strony,
z których wyjechał 45 lat temu.
Zdjęcia z wyprawy są do pooglądania tutaj
.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz